W lodówce czekał ser w wiaderku i czekał i czekał i czekał , nie miałam weny , wczoraj wieczorem zachciało się nam ciasta , godzina 20, cholerka przecież nie będę o tej godzinie piekła, szybkie pranie mózgu i tak powstał sernik gotowany na herbatnikach.
Składniki:
- -1 kg mielonego z wiaderka
- -4 duże jajka
- -200 g masła
- -3/4 szklanki cukru
- -łyżka cukru z wanilią
- -2 budynie waniliowe
- -200 ml mleka
- -około 400 g herbatników
- Polewa :
- -150 ml śmietany kremówki
- -100 g gorzkiej lub deserowej czekolady
- -1 czubata łyżka masła
W dużym garnku rozpuszczamy masło, dodajemy cukier, cukier waniliowy, mieszamy.
Dodajemy zmielony twaróg, jajka i energicznie mieszamy cały czas gotując. Masę można krótko zmiksować mikserem lub blenderem aby miała idealną konsystencję.
Budynie dokładnie mieszamy w mleku i dodajemy do gorącej masy serowej. Energicznie mieszamy i gotujemy (ciągle mieszając) aż masa zgęstnieje (konsystencja będzie podobna do gotowego budyniu).
W garnuszku podgrzewamy kremówkę razem z masłem. Do gorącej kremówki (nie gotującej się) dodajemy połamaną na kawałki czekoladę. Mieszamy do momentu jej rozpuszczenia.
Kwadratową foremkę o wielkości około 24 x 24 cm wykładamy papierem do pieczenia.
Na dno wykładamy warstwę herbatników, na nie wylewamy połowę gorącej masy. Układamy kolejną warstwę herbatników i wylewamy resztę masy serowej. Na wierzchu wykładamy herbatniki i wylewamy polewę czekoladową.
Ciasto przekładamy do lodówki na kilka godzin do schłodzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz